A-klasa » Lubliniec | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Ostatnia kolejka 14 | |||
|
Najbliższa kolejka 15 |
dzisiaj: 98, wczoraj: 61
ogółem: 1 125 074
statystyki szczegółowe
Długo przełamywaliśmy obronę Ruchu. Przegrywaliśmy 0-2, by ostatecznie wygrać 3-2. [RELACJA W ROZWINIĘCIU]
Tym razem nasz mecz miał zupełnie inny przebieg niż zazwyczaj. Mimo przewagi naszej drużyny, to goście pierwsi zdobyli bramkę. Po rzucie rożnym nieupilnowany zawodnik Ruchu strzelił gola głową, zbiegając na krótki słupek. Jakby tego było mało zawodnicy z Kochanowic poszli za ciosem i po akcji, w której asystujący był na dużym spalonym podwyższyli na 2-0. Mimo bardzo złego wyniku graliśmy dalej swoje i jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę zdobył Jarosław Szymanek.
Na drugą połowę wyszliśmy niezwykle zmotywowani, aby odwrócić losy meczu. Przewaga Huraganu zaczęła robić się wręcz przygniatająca. Goście ograniczali się jedynie do wybijania piłki na oślep jak najdalej od własnej bramki. Spore ożywienie w szeregach Jeziora wprowadzili wprowadzeni z ławki Kamil Jakubowski i Łukasz Kaczmarzyk. Mieliśmy mnóstwo okazji do wyrównania, jednak bramka Kochanowic była jak zaczarowana. Defensywę gości przełamał dopiero niezawodny Jarosław Szymanek. Remis w żaden sposób nas nie zadowalał i dalej napieraliśmy. Zwycięskiego gola na wagę trzech punktów zdobył potężnym uderzeniem z dystansu Łukasz Kaczmarzyk. Piłka po jego strzale odbiła się lekko od pleców gracza rywali, utrudniając skuteczną interwencje bramkarzowi przeciwnika.
Nasz zespół pokazał charakter i wole walki. Na szczęście tym razem nie powtórzyła się sytuacja z meczu z Dragonem i udało się zdobyć w pełni zasłużone trzy punkty. Martwi fatalna postawa arbitrów (opisana również na stronie Ruchu Kochanowice), którzy notorycznie mylili się w obie strony, przez co na boisku była gęsta atmosfera i dużo nerwowości.
HURAGAN JEZIORO 3-2 (1-2) RUCH KOCHANOWICE
Bramki: J.Szymanek 39', 74', Ł.Kaczmarzyk 82'
Żółte kartki: P.Grygiel
1. K.Drynda - 5. M.Matyszczak, 2. J.Grabowski, 3. K.Zdunek - 13. D.Klimas (55' 10. Ł.Kaczmarzyk), 15. P.Grygiel - 7. A.Habrajski (55' 14. K.Jakubowski), 21. P.Labocha, 18. J.Chyra (75' 19. Ł.Fijałkowski), 9. M.Jelonek (85' 16. K.Tokarz) - 11. J.Szymanek
Pozostali rezerwowi: 8. M.Mandat
Sobota 15.00 boisko w Jeziorze
3:2
po najlepszym widowisku w tym sezonie w Jeziorze Huragan wygrywa 3:2. Mimo że Ruch już prowadził 0:2. Druga połowa to koncertowa gra Jeziora. brawo została tylko Glinica
piekny mecz, najlepszy jaki widzialem w tej rundzie z naszej strony, w drugiej polowie zdominowalismy ruch ktory i tak gral bardzo dobrze jest to zespol na drugie miejsca na pewno, bo pierwsze mamy my i tak do konca!!!!!
Same dobre chłopaki ! Brawo dla Pawła za ułożenie tej drużyny :) !
ta drużyna ma naprawdę charakter. Zdarzają się przestoje, ale i tak jak na taki poziom ligowy na meczach Huraganu można widywać niespotykane zagrania. Silna obrona, waleczne przody!!
Oczywiście życzę awansu byle tylko nie było tak jak z Mechanikiem, Śląskiem czy Tworogiem. Okręgówka jednak to nie A klasa. Byle do przodu. Pozdrawiam
bardzo dobre widowisko i na poziomie. graliscie dobrze ale po prostu nam zabraklo zmian a wyscie zrobili 4 zmiany i nas zabiegali. gdybysmy przyjechali w niedziele w komplecie ludzi to jest calkiem inny wynik nie oszukujmy sie
No pewnie ze tak:)
Tak się bawi Tak się bawi Huragan:-))
wrzuccie zdjecia z meczu
co nie znaczy ze byscie w ta niedziele wygrali, bo jezioro tez by zagralo inaczej - po prostu mecz meczowi nie jest rowny (moglby to byc mecz slaby badz stac na naprawde dobrym poziomie w wykonaniu obu jedenastek).....
Podobno Hadra - Glinica 3:1 a nie jak jest napisane 3:0. Nie zmienia to faktu że lider w Jeziorze pozostanie do wiosny ale panowie już dziś pełna mobilizacja na Glinicę pokonajmy ich i dopiero świętujmy. A więc już dziś wszyscy do Glinicy
Zwycięstwo cieszy a tym bardziej gdy drużyna dżwiga się z wyniku 0-2 ale jak piszesz już o okręgówce to brzuch ze śmiechu pęka .Do końca sezonu jest 11 spotkań czyli 11x3=33puntky tyle jeszcze każdy może teoretycznie zdobyć więc pisanie o awansie to narazie duża przesada POPATRZ OBIEKTYWNIE
|
WTOREK: 18:30
CZWARTEK: 18:30
|